Andrzejkowa zabawa

Coś w tym roku imprezowo w Kuźni. Posiłki, napoje, miły nastrój, gry towarzyskie i tańce… Czego chcieć więcej. No nie powiem nieraz byliśmy w jakimś lokalu, żeby sobie poucztować, ale tak chyba jeszcze nie było. Spotkaliśmy się ok. 18 u Marka, który przywitał nas słowami „z drzewem do lasu?” ;) Przywieźliśmy kawę, herbatę ciastka, napoje, dekoracje (świece, wrzosy w doniczkach, serwetki, białe obrusy, a nawet serpentyny i balony), sprzęt nagłaśniający. Jak zabawa to zabawa. Jedzenia było mnóstwo: żurek, pizza, sałatka, proziaki (mniam), ciasta i ciasteczka. Pogawędki przeplataliśmy tańcem – co niektórzy oczywiście ;) Miłym pogawędkom, tańcom, zabawie i dobrym humorom nie było końca. I w takim rozbawieniu rozeszliśmy się do domów z minipostanowieniem, że trzeba to powtórzyć… Kto chętny?

A tym razem w skromnym, aczkolwiek doborowym towarzystwie byli: Monika, Mariola, Basia, Bożenka, Kasia, Bartek, Kuba, Michał, Sylwek, Tomasz, Marek no i ja.

Andrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawaAndrzejkowa zabawa