Kolejna sobota, kolejny wspólny plener. Tym razem w składzie: Iza G., Basia P., Michał K., Janusz, Roman i ja udaliśmy się w kierunku Dębowca za Jasłem. Zapakowani do „helikoptera” Michała, pełni nadziei ruszyliśmy do naszego celu.
Resztę niech opowiedzą zdjęcia.