No i się porobiło! Znów mamy przymusową izolację, wirusa w natarciu, zamkniętą kulturę… słowem powtórka z wiosny… Na stare problemy mamy stara odpowiedź… Powalczymy z wirusem fotografią:) Dziś rozpoczynamy kolejne „wyrywki” z tygodnia… Obrazy różne, zauważone, podpatrzone, uwiecznione… To nasz życie i nasz świat. Dzielimy się z nim w nadziei, że złe czasy przeminą, a zdjęcia pozostaną…