Śnieg pada i topnieje… Przygotowania do świąt, kilka dni i… już „po”… Ktoś przychodzi, ktoś odchodzi… Ziemia cały czas się kręci, a czas nieubłagalnie płynie. Przemija chwila, choć chcielibyśmy, żeby trwała… Z pomocą przychodzi nam fotografia. W tym fotokalejdoskopie znów udało się utrwalić/zatrzymać/ocalić drobne kawałki naszego świata. On ciągle się zmienia, fotografia pozostaje jako wspomnienie/świadectwo/osobista wypowiedź. Zapraszamy do zapoznania się z tymi fotograficznymi „okruszkami”…