Jesiennym tchnieniem

Rymanów i okolice to miejsce kolejnego w tym sezonie pleneru „kuźniowego”. Dla niektórych (nowej zielonej grupy) był on naszą pierwszą wspólną wyprawą z aparatem. O swoich wrażeniach na pewno będą mogli opowiedzieć na środowym spotkaniu kuźni.

Pomimo prognozowanej deszczowej pogody, sobotni ranek zapowiadał się całkiem nieźle. Tak więc 24 września cała „krośnieńska” grupa podążyła właśnie w kierunku wschodu słońca – w stronę Rymanowa, aby na rymanowskim rynku oficjalnie rozpocząć plener.

Gdy już dotarli „wszyscy spóźnialscy” podzieliliśmy się na grupy w poszukiwaniu ciekawych zakątków miasta. Nie oddalaliśmy się zbyt daleko, gdyż zaplanowanych na dzisiejszą wyprawę było kilka miejsc. Po powrocie na rynek niecierpliwie czekały na nas gotowe na sesję zdjęciową rymanowskie gołębie. I doczekały się – słychać było odgłosy fleszy skierowanych w ich stronę.

Przed nami kolejny cel – stawy w Bartoszowie. Jednak wcześniej zatrzymaliśmy się na wzniesieniu, przy cmentarzu jeńców radzieckich z okresu II wojny światowej. Pomnik główny pośrodku, a w około mogiły ziemne z symbolem pięcioramiennej gwiazdy czerwonej przykryte złotymi liśćmi skłaniały do refleksji.

Jedziemy dalej, nad stawy. Świetne miejsce nie tylko do wędkowania ale też na spacer z aparatem. Słońce jest już coraz wyżej. Tu przedziera się przez trzciny, tam kąpie w tafli wody… pięknie, zielono i cicho.

I na koniec – Rudawka Rymanowska i spacer kamienistym brzegiem Wisłoka. Równie malowniczy, kryjący wiele tajemnic zakątek.

W dobrych humorach, naładowani pozytywną energią wracamy do domu. Nie zawsze zadowalające efekty naszej pracy będą jeszcze większą motywacją do dalszych zmagań :-).

Uczestnicy pleneru: Iza, Basia, Iza II, Basia II, Tomek, Waldek, Romek, Piotr i Michał.

Jesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniemJesiennym tchnieniem