W sobotę 9 lutego w Jarosławiu odbyła się kolejna odsłona wystawy fotograficznej Podkarpackie Teraz organizowanej corocznie przez Jarosławską Agencję Fotograficzną i Miejski Ośrodek Kultury w Jarosławiu.

Wystawa ta, to ekspozycja złożona z fotograficznego dorobku kilku/kilkunastu grup fotograficznych (stowarzyszeń, klubów itp.) z Podkarpacia. Kuźnia, jak zwykle, otrzymała zaproszenie… więc wybraliśmy plansze (4 plansze z tematu „Z biegiem rzeki”, fragment wystawy z 13. Krośnieńskiego Święta Fotografii, ze zdjęciami Marysi, Dominiki, Zbyszka i Krzysztofa).

Plansze zostały wysłane… a Kuźnia rozpoczęła przygotowania do wyjazdu… bo jak tu nie obejrzeć wystawy, w której bierze się udział? No i mimo nadziei, zaczęły się schody… do góry oczywiście… Dla wielu z nas wyjazd stał się przeszkodą nie do pokonania… Na końcu niepokonanych zostało czterech: Waldek, Tomek (P.), Tomek (W.) i Zbyszek, który wraz z żoną dotarł do Jarosławia z Rzeszowa.

Mimo skromnej reprezentacji postanowiliśmy dobrze się bawić… Była muzyka i lecące za oknem kilometry, piękne światło i krajobrazy (mimo zapowiadanego zachmurzenia). Była Karczma Pod semaforem (2x), wiele rozmów (także o Kuźni) i bardzo miła atmosfera. Słowem męski wyjazd jak się patrzy.

Więcej nie napiszemy, bo jak ktoś nie był, to i tak tego nie „poczuje”.

Na koniec tylko dodam, że jedna z pań obecnych na wystawie powiedziała mi, że nasze zdjęcia zawsze się jej podobają, że są takie „polskie i proste”…
Warto pokazywać swoje zdjęcia, warto być obecnym w fotograficznym świecie, warto nawet dla kilkunastu zdjęć pokonać te 200 czy 300 kilometrów.

Dziękujemy organizatorom za możliwości pokazania swoich fotografii, dziękujemy tym, co byli i reprezentowali Kuźnię…

Kolejna wystawa w Jarosławiu za rok…