Od czasu do czasu w Kuźni Światła pojawia się temat udziału w konkursach fotograficznych i wiele jest zdań na ten temat. Osobiście, idąc za radą mojego ś.p. Taty, nie przejawiam zbytniego entuzjazmu do udziału w takich wydarzeniach. Widziałem kilka prac nagrodzonych w konkursach i kilka wystaw pokonkursowych. Rodzą one wiele pytań, na które przydałoby się odpowiedzieć… tym bardziej, że i Kuźnia proponuje pewien rodzaj konkursów (w ramach zdjęcia miesiąca, czy kolejnych edycji Krośnieńskiego Święta Fotografii).
Poniżej link do bloga o fotografii, na który się dziś natknąłem, a który w jakiejś mierze przypomniał o naszych – kółkowych dylematach w tej dziedzinie. Szczerze polecam – do przeczytania, przemyślenia i dyskusji…