Taka sobie szara sobota… Dla niektórych to był kolejny plener, a dla niektórych pierwszy co dodało temu porankowi nieco barwy. Tematem naszych fotografii była dziś rzeka, wierzba, drewniany kościół we Wrocance i stara stodoła tuż obok niego, która okazała się niezłym przypadkowym znaleziskiem. Pogodowego szaleństwa nie było, ale dobra energia ludzi i stęsknionych za czułością psów TAK! Sami zobaczcie…