„Choć się zmienił cały świat, jesteśmy
Zawiruje jeszcze raz, będziemy, będziemy” (…)

                                                        Zbigniew Preisner – „Piotr”

Ten refren piosenki napisanej po śmierci Piotra Skrzyneckiego, założyciela krakowskiej Piwnicy pod Baranami pięknie wyraża to, co Kuźnia wraz z Camerą Obscurrą robi.
My po prostu jesteśmy. Nie pojawiliśmy się incydentalnie by błysnąć, lub przytulić jakieś fundusze. Nie jesteśmy krótkodystansowcami, co chwilowo zakochali się w fotografii. Nie robimy zdjęć, bo się w życiu nudzimy, albo pragniemy dowartościowania.
– „Z miłości do fotografii” – to motto towarzyszy Kuźni od samego początku, od 2006 roku. A ponieważ „miłość nigdy nie ustaje” – wciąż fotografujemy. Na tej drodze musimy pokonać wiele trudności, wśród nich pandemiczne obostrzenia, które uniemożliwiają nam „normalne” działanie. My się jednak nie poddajemy. Trwają spotkania (choć inne niż kiedyś), podejmujemy nowe wyzwania. Stąd m. inn. fotokalejdoskop. W piosence cytowanej na wstępie są słowa: „A to wszystko przecież miało trwać najwyżej pięć lat”… no właśnie… Kuźnia miała być na chwilę, pandemia koronawirusa też… Póki co Kuźnia trzyma się mocno (że o koronawirusie nie wspomnę).
Zapraszamy do kolejnego fotograficznego przeglądu tygodnia…