To już 40 tygodni opisanych wyrywkowymi kadrami. Po zdjęciach widać, jak zmienia się świat wokół… Rozpoczynają się niezliczone letnie wyprawy… Drzewa porosły plamami liści. Na niebie trwa spektakl chmur i światła. Tyle się wokół dzieje… Wszędzie tam jesteśmy – fotograficzna brać – gotowi zatrzymywać, uwieczniać, pokazywać, opowiadać…